Czarna otchłań świata,
Piekielne łono czsu,
Piekielne łono czsu,
Modlitwa potępionej duszy,
Krzyk i lamęt na krawędzi zatracenia,
Bez drogi odwrotu,
Bez zapomienia,
Zwracając oczy ku górze spadam na skrzydłach Szatana,
Jasna łuna niebiańskiej komety wędruje po bladym niebie,
Pokazuje drogę zbłąkanym,
Wyciągam rękę z tlącą się w sercu nadzieją,
Książę Ciemności zabiera mnie na ucztę martwych ciał...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz